piątek, 26 września 2014

Od Blade

Axa zaprowadziła mnie i każdego z nas do swojej jaskini. Każdy miał oddzielną. W każdej jaskini było futro bizona lub niedźwiedzia. Było całkiem wygodne i miękkie. Przed pokazaniem nam swoich jaskiń Alfy zapoznały nas z każdym członkiem rodziny. Z wszystkich suk najbardziej spodobała mi się Sara. Będę o nią walczył choćby nie wiem co! W pewnym momencie zachciało mi się pić. Poszedłem więc nad wodospad, gdzie miałem najbliżej i wyżłopałem parę łyków... ;) Na skałach zobaczyłem Sarę i inne siostry Dżekiego. Postanowiłem do nich podejść i przywitać się.
-Siemka.
-Hej.-odpowiedziała Sara i podeszła do mnie merdając ogonem.
-Sara, idziesz z nami?-zawołała jedna z sióstr.
-Nie, zostaję tutaj...-odpowiedziała suczka.
-Jak chcesz...
-No więc... Skusisz się na spacer, Sara?-zaproponowałem.

<Sara?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz